Sposób na… przesilenie wiosenne

Sposób na… przesilenie wiosenne

Jak pięknie…, prawda? Za oknami już wiosna, przebiśniegi gęsto zasiedlają nasze ogródki, na gałązkach pojawiają się delikatne pączki, kryjące w swoim wnętrzu piękne, jeszcze nie gotowe do pokazaniu się światu kwiaty. Za oknami od samego rana słychać świergot ptaków. Do tego wszystko ludzie wokół zrzucają z siebie ciepłe, puchowe kurtki, narzucając na siebie lekkie wiosenne kurteczki. Każdy kto się odważy w ciągu dnia wyjść choć na chwilę na dwór, poczuje cudowne ciepło na twarzy od już grzejącego słońca (bądź spotka się z deszczem, czego nikomu nie życzymy).

Mimo tych cudownych oznak zbliżającego się do nas powolnymi krokami lata, u niektórych pojawia się „TO”. Co to jest to straszne „TO”?. To uczucie braku sił, ciągłej chęci spania, obniżonej koncentracji, niechęci… Otóż moi Drodzy, TO – przesilenie wiosenne!

Jednakże jest na to sposób! Tutaj, w Sopocie, w naszym pięknym mieście, odnajdziecie Państwo źródło energii. Odwiedzając nasz Hotelik, możecie wyspać się na bardzo wygodnych materacach, w cichutkich pokojach. W celach relaksacyjnych dodatkowych doznań estetycznych zaczerpniecie z naszej muzyki sączącej się z sound system znajdującego się w całym obiekcie. Jednak by pokonać przesilenie zapraszamy również na spacery po naszych długich plażach – dla Państwa wygody można wypożyczyć od nas kijki do Nordic Walking.

                Mogę też Państwu zdradzić pewną ciekawostkę. Otóż doskonałym miejscem na otrzymanie zastrzyku energii jest nasz sopocki las! Proszę mi uwierzyć, ale Sopot  jest uzdrowiskiem, również dzięki temu, że posiada około 70 % powierzchni lasów! Co daje naprawdę czyste powietrze, a o tej porze roku, pozwala nacieszyć oko dodatkowymi walorami. Na trójmiejskich ścieżkach leśnych mogą też Państwo zwiedzić nasze punkty widokowe, z których rozpościera się widok na panoramę trójmiasta. Jednym z najbardziej znanych takich miejsc jest nasz Łysa Góra. Proszę mi wierzyć, ale wdrapanie się na nią, a potem oglądanie przepięknego widoku daje radość sercu.

Jeżeli to jeszcze Państwa nie zachwyciło to mogę dodać, że Sopot jest również miejscem dobrym na uprawianie jeździectwa! Konie tylko czekają, aby ktoś je dosiadł i zabrał na wycieczkę.

Dzisiejszego wieczoru pójdę jeszcze nad morze, by odetchnąć świeżym jodowanym powietrzem, do czego szczególnie zachęcam. Wszelka aktywność pomaga pokonać przesilenie wiosenne 😉